W styczniu 2017 roku rozpocznie się w Polsce rozmieszczanie brygady z USA – zapowiedział szef MON Antoni Macierewicz. Amerykańcy żołnierze będą stacjonować w co najmniej czterech miejscach. Jednym z nich będzie Żagań! Informacje te potwierdził minister Antoni Macierewicz w trakcie swojego sobotniego pobytu w Świebodzinie.
Wojska amerykańskie stacjonować będą w Polsce w ramach wzmocnionej Wysuniętej Obecności NATO (eFP – ang. Enhanced Forward Presence) oraz amerykańskiej inicjatywy wzmocnienia regionu, tzw. European Reassurance Initiative (ERI). W ramach eFP stacjonowała będzie w Polsce amerykańska batalionowa grupa bojowa, a w ramach współpracy dwustronnej – Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa (ABCT – ang. Armored Brigade Combat Team) oraz dodatkowo grupa zadaniowa Brygady Lotnictwa Bojowego – więcej na temat rozmieszczenia wojsk amerykańskich w Polsce przeczytają Państwo tutaj.
Informacje te skomentował również Burmistrz Daniel Marchewka, który stwierdził, iż czekamy na więcej szczegółów ze strony MON – Oczywiście ta sytuacja nas bardzo cieszy. Jest to jednak tak istotna zmiana, która wpływa na charakter funkcjonowania miasta na płaszczyźnie ekonomicznej i społecznej. W pewnym sensie otrzymujemy nowy wymiar współpracy z inną kulturą, nowymi ludźmi, co jest czymś wspaniałym. Myślę, że dla Żagania jest to wyróżnienie i szansa. Proszę sobie wyobrazić scenariusz zakładający przybycie do nas około 1000 żołnierzy amerykańskich – 26-tysięczne miasto zostanie zasilone strumieniem osobowym i materialnym przez tak istotną liczbę osób. Proszę pomyśleć o restauracjach, fryzjerach, wszelkiego rodzaju usługach – frekwencji na basenie, parku, itp. Uważam, że dzień ten jest najistotniejszym dniem w powojennej historii Żagania. W miarę otrzymania kolejnych informacji, będziemy wdrażać kolejne etapy naszego planu. Będą szkolenia z języka angielskiego dla zainteresowanych grup: kelnerów, sprzedawców, pracowników handlowych oraz branży usługowej. Czekamy na rozwój sytuacji i możemy powiedzieć tylko jedno: Żagań był, jest i będzie najlepszym miejscem dla wojska, do tej pory polskiego, a od teraz również amerykańskiego. U nas mundur to świętość, a żołnierz to przyjaciel.
– Nasi sojusznicy już od jakiegoś czasu przeprowadzali rekonesanse naszych obiektów wojskowych – tłumaczy podpułkownik Szczepan Głuszczak, rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. – 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej jest bardzo dobrze przygotowana do przyjęcia żołnierzy. Praktycznie wszystkie koszarowce 34 Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu są wyremontowane, dotyczy to również 10 Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie. Na razie nie ma mowy o budowaniu nowych obiektów, bo nie ma na to czasu. 11 LDKPanc. od lat doskonale współpracuje z samorządami i z całą pewnością również nasi sojusznicy będą chętnie spotykać się z władzami cywilnymi.
Decyzja ta jest szeroko komentowana przez ogólnopolskie media:
fotografia – Rafał Mniedło