W nocy z 18 na 19 listopada po ciężkiej chorobie zmarł Franciszek Fedorowicz, długoletni pracownik Urzędu Miasta. Miał 60 lat. – Będziemy go wspominać jako człowieka bardzo ciepłego, życzliwego i uczynnego – podkreślają koleżanki i koledzy z pracy. – Będzie nam go bardzo brakować.

Burmistrz Daniel Marchewka wspomina, że Franciszek był jego starszym kolegą i przyjacielem. – Zawsze służył wsparciem i dobrą radą – mówi. – Pozostanie po Nim pustka i tęsknota.

–  W mojej pamięci Pan Franciszek na zawsze pozostanie jako osoba szalenie pogodna, kochająca ludzi i taniec – tłumaczy Magdalena Wiadomska-Łażewska, sekretarz miasta. – Jako pracownik był sumienny i pomocny. Ponad 10 lat temu, kiedy rozpoczynałam pracę w Urzędzie Miasta, to Pan Franciszek otoczył mnie opieką i pomógł odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Dziękuję za wszystko Panie Franciszku.

– Pracował ze mną praktycznie od początku – wyjaśnia Grażyna Niklewicz, naczelnik wydziału spraw obywatelskich w Urzędzie Miasta w Żaganiu. – Jego odejście jest dla nas wszystkich wielkim ciosem.  

Franciszek Fedorowicz był bardzo aktywny i lubił pomagać innym. Organizował między innymi kursy komputerowe, czy tańca dla słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Kochał taniec towarzyski i żył nim. – Był świetnym nauczycielem – wspomina Stanisława Szczepanik, szefowa żagańskiego UTW. – Był niezwykle kulturalny i gotowy przyjść na każdą naszą prośbę. Potrafił przekazać swoją wiedzę i nigdy nie tracił cierpliwości. Można było na nim polegać.  

Pogrzeb odbędzie się we wtorek 22 listopada o godz. 15.00 na cmentarzu komunalnym przy ul. Kożuchowskiej w Żaganiu. 

Składamy wyrazy głębokiego współczucia rodzinie i bliskim naszego kolegi Franciszka Fedorowicza.

(mt)

Nekreolog

Fot. Jan Mazur i Adam Żyworonek