Miody z ekologicznych pasiek, wyroby z dziczyzny, rozpoznawanie głosów zwierząt, czy pokaz ptaków drapieżnych oraz psów myśliwskich to tylko jedne z wielu atrakcji podczas niedzielnego festynu myśliwskiego (14 października).
Imprezę na pałacowym dziedzińcu otworzył burmistrz Daniel Marchewka wraz z Andrzejem Skibińskim, prezesem rady okręgowej Polskiego Związku Łowieckiego w Zielonej Górze. – Dzięki Wielkim Łowom w Puszczy Żagańskiej mogłem się spotkać z ludźmi z pasją – powiedział burmistrz. – Dowiedzieć się, na czym polega łowiectwo i czym zajmują się myśliwi. Zobaczyć w jaki sposób utrzymują równowagę w naturze, bez której nie moglibyśmy żyć.
Podczas uroczystości odbyło się nadanie sztandaru kołu łowieckiemu Jeleń które powstało w 1958 roku i odnowienie przysięgi. Na dziedzińcu rozstawiły się stragany z jadłem i pamiątkami, a także stoiska edukacyjne. Dzieci mogły układać puzzle z leśnymi widokami, poznawać odgłosy zwierząt i brać udział w ciekawych konkursach.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się pokazy ptaków drapieżnych i psów myśliwskich oraz pogoń za lisem. Można też było posłuchać sygnalistów myśliwskich i zespołu myśliwskiego De Luxe.
Myśliwi otrzymali medale i odznaki. Najciekawsze były wyróżnienia dla żon myśliwych za cierpliwość i wyrozumiałość dla swoich mężów.
Na otwarcie wystawy zaprosił zebranych Stanisław Gąsiorowski. – Hol Turkusowy Pałacu Książęcego przed wojną miał wystój myśliwski – powiedział. – Postanowiliśmy wrócić do tej tradycji i co roku oddajemy kolejne przęsło.
W holu można oglądać poroża i inne trofea myśliwskie, szafy z porcelaną i gabloty z książkami oraz nożami. Wszystkie pamiątki pochodzą ze zbiorów myśliwych z naszego okręgu łowieckiego. Podczas imprezy pogoda dopisała i myśliwski jarmark odwiedziło sporo mieszkańców miasta.
Małgorzata Trzcionkowska
Impreza myśliwska była bardzo udana. Otworzył ją burmistrz Daniel Marchewka.
©℗ Materiał oraz zdjęcia są chronione prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie artykułu i zdjęć tylko za zgodą Urzędu Miasta Żagań.