W ubiegłym roku żagańscy strażnicy miejscy rozpoczęli kontrole pieców na prywatnych posesjach, czy też w mieszkaniach. Posypały się kary i pouczenia.
W ubiegłym roku było kilkadziesiąt mandatów i pouczeń z tytułu palenia w piecach materiałami, które się do tego nie nadają – wylicza Roman Kuczak, komendant żagańskiej straży miejskiej. – W tym roku kontynuujemy kontrole. Osoby, które już zostały ukarane mogą liczyć na powtórne sprawdzenie, czym palą. Zaś mieszkańcy, którzy jeszcze nie zostali skontrolowani, mogą się liczyć z tym, że strażnicy zapukają do ich drzwi.
Tegoroczna akcja zaczęła się w listopadzie 2016 r., a potrwa do kwietnia tego roku.
Każdy strażnik ma imienne upoważnienie do kontroli. Nie można im odmówić im wejścia do domu, chyba że wewnątrz jest tylko dziecko, a nie ma osoby dorosłej. Wówczas można się spodziewać, że wrócą w innym terminie. Strażnicy sprawdzają, czym palą w piecach mieszkańcy miasta. Czy w paleniskach nie ma resztek pochodzących ze spalania plastiku, szmat, czy też ram okiennych. Sprawdzają też rodzaj zgromadzonego w domu opału. Jeśli znajdą coś niepokojącego, to mogą nawet nałożyć mandat w wysokości 500 zł.
Strażnicy zaznaczają, że w tym roku przypadki palenia w piecach byle czym stały się sporadyczne. Z pewnością zadziałały mandaty. Wzrosła również świadomość społeczna. Jeśli z czyjegoś komina wydobywa się toksyczny dym, to sąsiedzi natychmiast dzwonią do straży miejskiej.
– Podczas powtórnego sprawdzania okazuje się, że w domu jest węgiel i drzewo – zaznacza R. Kuczak. – Chociaż wcześniej ten człowiek palił butelkami i szmatami.
Należy pamiętać, że domowy piec nie jest przeznaczony do spalania odpadów i śmieci.
Zgodnie z prawem nie wolno spalać w piecach i domowych kotłowniach:
– plastikowych pojemników i butelek po napojach,
– starych opon i innych wyrobów z gumy,
– rzeczy z tworzyw sztucznych,
– resztek starych mebli, pokrytych lakierem lub impregnatami,
– sztucznej skóry, – opakowań po rozpuszczalnikach i środkach ochrony roślin,
– opakowań po farbach i lakierach oraz ich pozostałości, – plastikowych toreb,
– papieru kredowego, bielonego związkami chloru, z nadrukiem farb kolorowych.
Palić można jedynie opałem. Wyjątek stanowią:
– papier, tektura i drewno oraz opakowania wytworzone z tych materiałów,
– odpady z gospodarki leśnej, ale nie chemikalia,
– odpady kory i korka,
– trociny, wióry i ścinki,
– odrzuty z przeróbki makulatury.
(mt)