Żagańscy radni otrzymali 10 calowe tablety dobrej marki. Wzbogaciliśmy się też o aplikacje e-radny, e-cmentarz i e-podatki. Wartość całego projektu dla siedmiu podmiotów to 3,2 mln zł. Ich wkład własny, czyli siedmiu pomiotów wynosił 37,5 tys. zł. Wkład własny miasta Żagania to 4 tys. zł.

Program Unii Europejskiej w ramach którego radni zostali wyposażeni w tablety nazywa się  „Wdrożenie zintegrowanej platformy e-usług w partnerskich gminach powiatu żarskiego i żagańskiego”. Liderem projektu jest fundacja Natura Polska z Lubomyśla oraz miasto Żagań, gmina Jasień, gmina wiejska Żary, Trzebiel, Przewóz i Tuplice – czyli siedem podmiotów, które w sumie wydały na wkład własny 37,5 tys. zł. Wkład własny Żagania na cały projekt, razem z aplikacjami to 4 tys. zł. A nie 37,5 tys. zł, jak błędnie poinformował red. Piotr Piotrowski w  „Regionalnej” z 16.03.2018 r. w tekście o „Drogich gadżetach dla radnych”, „wyliczając” przy tym, że jeden tablet rzekomo kosztował 1,5 tys. zł.

Przypomnijmy, że cały projekt zakładał między innymi zakup komputów do biur rad i tabletów dla radnych. Urządzenia pracują w sieci. Mieszkańcy dzięki specjalnej aplikacji będą mieli elektroniczny dostęp do wszystkich uchwał, które podejmują radni. Radni mają już projekty uchwał w tabletach, brakuje jedynie możliwości głosowania z ich pomocą. Program zakłada też dostęp do innych usług, na przykład do e-cmentarza. Ta aplikacja jest już dostępna na naszej stronie. Koszt całego przedsięwzięcia dla siedmiu partnerów to ok. 3,2 mln zł. Większość pokrywa dotacja z Unii Europejskiej. – Nasz koszt to ok. 4 tys. zł – jeszcze raz informuje Wanda Winczaruk, przewodnicząca żagańskiego samorządu. – Dzięki tabletom zostaną obniżone wydatki obsługi biura rady. Wszystkie materiały będą przekazywane radnym drogą elektroniczną. Wydruki będą wyjątkami.

Biuro rady ocenia, że przygotowanie materiałów na jedną sesję pochłania ok. pięciu ryz papieru. Do tego dochodzi częsta wymiana tonerów w drukarce. Materiały na sesję muszą rozwozić strażnicy miejscy, którzy w tym czasie mogliby wykonywać inne zadania.

Radni z komputerami lub tabletami nie stanowią nowinki. Radni Małomic dysponują tabletami już od ponad pięciu lat. Oszczędzają tony papieru, tonery, a także koszty związane z rozwożeniem materiałów po terenie gminy. Również szprotawscy rajcy są skomputeryzowani i dysponują laptopami na czas kadencji. Wszystkie materiały otrzymują drogą elektroniczną. Dotyczy to nie tylko materiałów na sesję, ale również odpowiedzi na interpelacje itp.

Małgorzata Trzcionkowska

Fot. Adam Żyworonek

Podczas ostatniej sesji – 9 marca część żagańskich radnych posługiwała się już nowymi tabletami marki Lenovo.

©℗ Materiał oraz zdjęcia są chronione prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie artykułu i zdjęć tylko za zgodą Urzędu Miasta Żagań.

Przypominamy tekst z Regionalnej z 16.03.2018. Czytelnicy mogą sami wyrobić sobie zdanie na temat zawartych w nim informacji.