Dzisiaj jest ostatni dzień zbiórki pieniędzy na leczenie małej Mii Kurtuldu. Dziewczynka i jej najbliżsi cały czas walczą o życie dziecka. Cały Żagań zaangażował się w pomoc Wojowniczce. Jeszcze można wpłacać pieniądze na zakup najdroższego leku świata, który może powstrzymać okropną chorobę. SMA, bo o niej mowa, to rdzeniowy zanik mięśni typu pierwszego, czyli najgorszego. Mia jeszcze sama oddycha, przełyka, ale nawet zwykła infekcja może sprawić, że jej stan nagle i dramatycznie się pogorszy. Ta okropna choroba powoduje, że organizm dziecka nie produkuje białka budującego komórki nerwowe w rdzeniu kręgowym: nerwy co dzień ulegają uszkodzeniu, przestają wysyłać impulsy do mięśni, przez co te zanikają. Każdy dzień jest walką o życie dziewczynki.

Na koncie zbiórki siepomaga uzbierano już ponad 80% potrzebnej sumy na terapię genową, która kosztuje ponad 9 milionów złotych… To cena za szansę na normalne życie dla naszej córeczki – podkreślają na stronie zbiórki rodzice Mii.

Dzisiaj babcia dziewczynki, pani Anna Papierz, przekazała w imieniu własnym oraz rodziców dziecka serdeczne podziękowania dla burmistrza Andrzeja Katarzyńca oraz zastępcy burmistrza Sebastiana Kuleszy “za okazaną pomoc oraz zaangażowanie na rzecz potrzebującej Mii”. Wierzymy, że dzisiaj zakończy się zbiórka, a jutro rozpocznie się leczenie dziecka. W imieniu bliskich kolejny raz apelujemy o pomoc i wsparcie – tutaj znajdą Państwo konto zbiórki.