Pięć lat temu pierwszy w Polsce pomnik sympatycznego misia stanął przy placu Słowiańskim. Później jego historię podchwyciły również inne miasta. Dzisiaj łączy Żagań, szkockie miasto Duns i włoskie Imoli. Do jego przyjaciół dołączyli również żołnierze amerykańscy z Ironhorse Brigade w stanie Teksas.

Historia zaczęła się kilka lat temu od wspólnego projektu Wioletty Sosnowskiej i Angeli Ricconi, z włoskiego miasta Imoli. Najpierw powstał komiks opowiadający o wojennych losach niedźwiedzia Wojtka, potem pomnik na skwerze na placu Słowiańskim, zaprojektowany przez W. Sosnowską, a wykonany przez Stanisława Grzesiowskiego. – Gdy byłam dzieckiem nie słyszałam tej historii – powiedziała autorka podczas uroczystości w czwartek 7 czerwca na pl. Słowiańskim. – Ale dzisiaj praktycznie każde dziecko z Żagania zna losy Wojtka.

Na piątą rocznicę odsłonięcia pomnika przyjechało wielu wspaniałych gości. Najważniejszym była lady Brigid McEwen z zaprzyjaźnionego miasta Duns, która otrzymała z rąk burmistrza Daniela Marchewki i Wandy Winczaruk, przewodniczącej Rady Miasta Żagań tytuł honorowego ambasadora Żagania.

– Wojtka poznaliśmy już w 1946 roku – wspomniała lady Brigid. – Bardzo go pokochaliśmy. To piękne, że stał się równie ważny dla was, a jego historia nas łączy. Byliśmy bardzo szczęśliwi, gdy dwa lata temu otrzymaliśmy od Żagania replikę waszego pomnika. Wokół niego bardzo często są białe i czerwone róże, a dzieci śpiewają piosenki o Wojtku.

Dwa lata temu statuę dla Duns ufundowało miasto oraz lokalny przedsiębiorca. To połączyło oba miasta. A. Rocconi opowiedziała o pomniku małego niedźwiadka, wokół którego często tańczą dzieci i o kolejnych planach upamiętnienia 2 Korpusu Polskiego, którego był żołnierzem. Dzięki Wojtkowi dzieci i dorośli dowiadują się, jak ważną rolę odegrali polscy żołnierze podczas II wojny światowej i to, że otworzyli nam wrota do Europy.

W uroczystości prowadzonej przez Karolinę Gałązkę wzięła również udział duża grupa żołnierzy amerykańskich z Ironhorse Brigade z dowódcą pułkownikiem Wilsonem Rutherfordem, który wraz z burmistrzem, lady McEwan i innymi odsłonił tablicę pamiątkową, która w czterech językach opowiada historię niedźwiedzia. Stanęła ona obok pomnika.

Dokumenty na temat Wojtka W. Sosnowskiej i A. Ricconi udostępnił profesor Wojciech Narębski, ostatni żyjący w Polsce żołnierz 22 KZA, który dzisiaj ma 93 lata. Służył w czasie wojny z niedźwiadkiem. – On był nazywany dużym, a ja małym Wojtkiem – wspominał profesor kilka lat temu, podczas wizyty w Żaganiu.

Gdy trafił do 22 Kompanii Zaopatrzenia i po raz pierwszy zobaczył Wojtka, misiek był wielkości psa, ale bardzo szybko przerósł swojego imiennika. Urodził się w 1941 roku w Iranie. Polscy żołnierze kupili go za kilka konserw. Przeszedł szlak bojowy z korpusem gen. Andersa, zaś jego opiekunem był kapral Piotr Prendysz. Wraz z nim Wojtek jeździł wojskową ciężarówką. W 1944 roku kompania wyruszyła okrętami do Włoch, gdzie czekała ją bitwa pod Monte Cassino. Tam niedźwiedź pomagał żołnierzom nosić ciężkie skrzynie z amunicją, na stanowiska bojowe artylerii. Jeden z żołnierzy narysował misia dźwigającego pocisk, który stał się emblematem 22 KZA, a obecnie jest symbolem klasy wojskowej w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych. Młodzież w mundurach wystawiła „wojtkową kompanię” na placu Słowiańskim.

Po wojnie Wojtek wraz z swoim opiekunem wyjechał do Szkocji, a w końcu trafił do zoo w Edynburgu, gdzie był prawdziwym celebrytą. Napisano o nim mnóstwo reportaży. Powstały filmy i książki. Zmarł 15 listopada 1963 roku.

Miasto wraz z wydawnictwem Dekorgraf wydało komiks o sympatycznym misiu, opatrzony m.in. archiwalnymi zdjęciami. Książka będzie dostępna m.in. w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Papuszy w Żaganiu. Jest wydana w języku polskim i angielskim.

Profesor Wojciech Narębski nie mógł uczestniczyć w „urodzinach” żagańskiego pomnika, ale przesłał nam film z pozdrowieniami, który zamieszczamy poniżej.

Małgorzata Trzcionkowska

Fot. Adam Żyworonek

Uroczystości wzięli udział mieszkańcy miasta, goście z Włoch i Szkocji oraz żołnierze z Ironhorse Brigade ze stanu Teksas.

©℗ Materiał oraz zdjęcia są chronione prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie artykułu i zdjęć tylko za zgodą Urzędu Miasta Żagań.